Na obiadokolacje wymyśliłem sobie dziś roladę schabową w boczku, nadziewaną świeżą bazylią, suszonymi pomidorami i mozzarellą oraz ziemniaki i cukinie. Suszonych pomidorów nie jadam codziennie, to że się przewinęły w kliku przepisach jest spowodowane tym, że je otworzyłem i tak zużywam po trochu. Ale dziś się skończyły, także jakiś czas ich nie będzie. Wiem, że nie wszyscy je lubią, ale nie trzeba się ściśle trzymać przepisu, można zmieniać według siebie i swoich upodobań.
Składniki :
- 2 plastry schabu
- 4 plastry boczku surowego
- 4 listki świeżej bazylii
- 20g startej mozzarelli
- 4 suszone pomidory
- 1 mała cukinia
- 2 ziemniaki
- pieprz ziołowy
- oregano
- kmin rzymski
- świeża pietruszka
Plaster schabu myjemy, odsączamy nadmiar wody, oczyszczamy i rozbijamy tłuczkiem. Przyprawiamy z obu stron pieprzem ziołowym i oregano. Listki bazylii myjemy i kładziemy na wierzch, po 2 na każdy plaster mięsa, tak samo po 2 suszone pomidory i posypujemy startą mozzarellą. Na talerzu obok układamy 2 plastry boczku obok siebie i kładziemy na nie schab. Wszystko razem zawijamy w roladkę i spinamy wykałaczkami :) Ja o nich zapomniałem i dlatego przepis jest na 2 roladki, a na zdjęciach 1 :) Druga się trochę rozeszła :)
Obieramy ziemniaki, myjemy i kroimy w grubsze plasterki i przyprawiamy kminem rzymskim. Wstawiamy wszystko do parowaru. Roladki radziłbym na tacce z folii aluminiowej. Włączamy na 25 minut. W tym czasie myjemy cukinie i kroimy w plastry. Cukinie dodajemy na ok. 10 min przed końcem parowania. Myjemy wtedy świeżą pietruszkę i drobno siekamy.
Po usłyszeniu dzwoneczka czy cokolwiek innego informuję u was, że parowar skończył swoją pracę, wyjmujemy wszystko na talerz, a ziemniaki posypujemy pietruszką.
Czekam na wasze komentarze i uwagi. Jeżeli wypróbujesz przepis, z chęcią się dowiem czy Ci smakowało i jak się udało.
Pozdrawiam i smacznego.
Adam
brzmi wypaśnie ;] ale ja rzeczywiście nie przepadam za suszonymi pomidorami i zamiast wrzucę np...suszoną śliwkę? :)
OdpowiedzUsuńa dzisiaj robie Twoje szaszłyki ze schabem i wędzonym boczkiem :)
Pewnie, że można suszoną śliwkę :) Czy czymkolwiek innym nadziać, co kto lubi :) Super :) Czekam w takim razie na zdjęcie szaszłyków i info jak wyszły :)
UsuńZamiast kolejnej "hurtowej" pochwały napiszę tylko ok, i to barrrrrrrrrrrrrrrrrdzo ooooookkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk. JK
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) Super, że tak dużo korzystasz z moich przepisów, bardzo mi miło :)
Usuń