Podobno nie łączy się pomidora z ogórkiem, bo ogórek zawiera enzym askorbinowy, który niszczy witaminę C z pomidora, ale tym razem je połączyłem :) Najwyżej witaminy C będzie trochę mniej, a i tak nadrobiłem zjedzeniem samego pomidora później :) Ogólnie mam na pomidory uczulenie i rzadko je niestety jem. Chociaż po tej odmianie Kumato, której użyłem tym razem nie miałem żadnych objawów :) Więc może w końcu będę mógł zacząć je częściej jeść :)
Składniki :
- 1 filet z piersi kurczaka
- 10 cm pora - biała część
- 2 ziemniaki truflowe
- 3 rzodkiewki
- 1 pomidor kumato
- 1/3 ogórka
- 2 łyżki kiełków brokułu
- natka pietruszki
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 3 listki bazylii
- pieprz ziołowy
- czosnek granulowany
- oregano
- pieprz czarny
Pierś z kurczaka myjemy, odsączamy wodę i oczyszczamy. Po czym kroimy ją na małe kawałki i przekładamy do głębokiego naczynia. Polewamy oliwą z oliwek i dokładnie obtaczamy w niej kawałki kurczaka. Posypujemy pieprzem ziołowym, czosnkiem i oregano. Natkę pietruszki myjemy, osuszamy i kroimy, następnie posypujemy nią mięso i odstawiamy je na bok, na krótszą bądź dłuższą chwilę. Ja byłem bardzo głodny, więc długo się nie marynowały :D
Ziemniaki truflowe obieramy, myjemy i kroimy na plasterki, a następnie na mniejsze kawałki.
Do parowaru na tacce z folii aluminiowej na 1 poziom przekładamy mięso. Na 2 poziomie na folii układamy ziemniaki. Zalewamy pojemnik na wodę wrzątkiem i włączamy urządzenie na 20 minut.
W czasie jak część składników już się paruje, parzymy wrzątkiem pomidora kumato, obieramy go ze skórki i kroimy w ćwiartki. Rzodkiewki myjemy i kroimy w plasterki. Ogórka myjemy, obieramy i również kroimy w plastry. Posypujemy kawałki pomidora i ogórka pieprzem czarnym. Pora myjemy i kroimy w grubsze plastry. Listki bazylii myjemy.
Na 10 minut przed końcem parowania na 2 poziom wrzucamy na folii aluminiowej pora :)
Gdy parowar się wyłączy mieszamy na miseczce wszystkie składniki ze sobą. Do składników z parowaru: mięsa, ziemniaków truflowych i pora dodajemy pomidory, rzodkiewkę, ogórki, bazylię i kiełki brokułu.
Jak zawsze czekam na komentarze i uwagi. Jeżeli wypróbujesz przepis, daj znać czy Ci smakowało i jak się udało.
Pozdrawiam i smacznego.
Adam
Drogi Adamie, coraz bardziej nęci mnie kupno parowaru ;)
OdpowiedzUsuńDroga Aleksandro :D , zachęcam bardzo :)
UsuńŚwietny pomysł z parowarem!
OdpowiedzUsuńPewnie, że świetny :) A Ty Krzysztof parujesz, albo myślisz nad zakupem ? :)
Usuń