Warsztaty trwały 1,5 godziny, a prowadziły je Magda Klimczak z "Dare to cook" i Kasia Bartoszewska z "Plate of Joy".
Partnerem technologicznym był Olympus, który obok miał stoisko i można było wypożyczyć ich aparat :)
Pewnie większość z Was nie wie, choć to widać, ale ja robię wszystkie zdjęcia na blogu zwykłą "małpką". Jeszcze się porządnego aparatu nie dorobiłem, w dodatku w dzień warsztatów mi się trochę popsuł :)
Może kiedyś w końcu kupię i moje zdjęcia będą znacznie lepsze :) Mając okazję pobawić się trochę profesjonalnym sprzętem, oczywiście z niej skorzystałem i widać dużą różnicę :)
Choć najważniejsze jest to, o czym było najwięcej na warsztatach, czyli o stylizacji, zasadach kompozycji kadrów, a także aranżacji planu zdjęciowego itp.
W tym aspekcie też dużo mi brakuję i jeszcze mało wiem, ale każde takie wydarzenie uczy i daję świetną, przydatną wiedzę :)
Po wstępie zaczęliśmy stylizację wcześniej przygotowanych potraw, przy pomocy różnych dostępnych przedmiotów. Następnie robiliśmy zdjęcia, a prowadzące wspomagały wszystkich radami i wskazówkami. Dań było kilka i przedmiotów też sporo, więc można było trochę pokombinować :) Niestety 1,5h szybko minęło, ale na pewno coś w głowie pozostało, choć z moją pamięcią coraz gorzej ostatnio ;)
Poniżej reszta moich zdjęć z warsztatów :
Poniżej pierwsze moje zdjęcie po warsztatach. Jest chyba jednym z moich najlepszych, więc było warto :)
Dziękuje Kukbuk za świetnie zorganizowane warsztaty, prowadzącym za przekazaną wiedzę, a uczestnikom za miłe towarzystwo.
Pozdrawiam wszystkich uczestników jak i czytelników :)
Adam
świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńno i bomba!
OdpowiedzUsuń