Camembert z truskawkami i miętą

Poprzedni mój przepis na camembert z gruszką wielu z Was robiło, choć nie wszyscy za tym serem przepadali, to wszystkim smakowało, przynajmniej tym co do mnie pisali :D Także postanowiłem zrobić kolejną jego wersję, tym razem z truskawkami :)
Bardzo proste i szybkie danie do wykonania :) Chociaż według jednej Pani "danie" to za duże słowo na to co widzicie na talerzu :D Przynajmniej tak przeczytałem u siebie na FB jak wstawiłem 2 dni temu zdjęcie :D A Wy co myślicie ? Czy jak się łączy 2 składniki, przygotowuje w parowarze plus przyprawia i dodaję zioła to jest "danie" czy nie ? ;)

Składniki : 

• 1 krążek 120g sera camembert 
• kilka truskawek 
• listki świeżej mięty 

Przyprawy : 

•  pieprz czarny

Camembert odwijamy z papierka i kładziemy na folii aluminiowej w parowarze na 1 poziomie. Zalewamy pojemnik na wodę wrzątkiem i włączamy urządzenie na 10 minut.
Truskawki myjemy i kroimy na pół. Wrzucamy do pojemnika na ryż lub pojemnika do przechowywania żywności odpornego na wysokie temperatury i wkładamy na 2 poziom parowaru na 5 minut przed końcem parowania sera. Listki świeżej mięty myjemy, osuszamy i kroimy.  

Kiedy parowar się wyłączy krople wody, które się pojawią na powierzchni sera, możemy zgarnąć silikonową łopatką i wykorzystać ją do przełożenia camembert na talerz. Nakładamy na niego ciepłe truskawki, posypujemy całość pieprzem i świeżą miętą.

Czekam na Wasze komentarze, spostrzeżenia czy uwagami, a także na zdjęcia Waszych potraw, no i oczywiście o informację czy według Was jest to danie, czy nie :)

Pozdrawiam i smacznego
Adam