Moja nowa praca jest bardzo męcząco fizycznie, plus staram się również dodatkowo pracować w weekendy, kilka miesięcy niepracowania, trzeba odrobić. Dlatego tak to wyglądało ostatnio, ale w końcu będzie dobrze :)
Dziś przedstawiam Wam bardzo prosty przepis na Cennelloni nadziewane pieczarkami, może nie wygląda tak efektownie jak ostatnie moje dania, ale czasem bardzo dobry smak wystarczy, nie zawsze wygląd musi być na restauracyjnym poziomie ;) Jak wiecie, lubię nadziewać, także ten makaron obok conchiglioni to moje dwa ulubione :)
Składniki :
- 6 dużych pieczarek
- 6 szt makaronu cannelloni
- 6 łyżek pomidorów krojonych
- 4 łyżki startego sera
- bazylia
- oregano
- tymianek suszony
Pieczarki myjemy, obieramy i drobno kroimy.
Rurki makaronu cannelloni nadziewamy kawałkami grzybów.
Makaron układamy na folii aluminiowej w parowarze.
Urządzenie do gotowania na parze zalewamy wrzątkiem i włączamy na 25 minut.
Pomidory krojone przyprawiamy bazylią i oregano.
Po wyłączeniu się parowaru, wyjmujemy makaron i polewamy go pomidorami wraz z sosem i posypujemy startym serem.
Czekam na Wasze komentarze i uwagi :) I jak trochę za mną tęskniliście, również możecie to napisać ;)
Smacznego
Adam
:) coś tam się tęskniło...
OdpowiedzUsuńCannelloni to super sprawa, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj będzie Cannelloni, ale z przepisu z mięsem mielonym :) Nie wytrzymam jak nie spróbuje i nie zobaczę jak to wyjdzie :)
OdpowiedzUsuńAgata, daj znać jak wyszło i smakowało :)
UsuńOstatnio sam robiłem, ale brakowało mi tam mięska i tak jak @Agata dodałem mięso mielone oraz czerwoną cebulkę i wyszło na super smacznie.
OdpowiedzUsuńTo "na parze" brzmi jak dla mnie ohydnie ale... smakuje wybornie!
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie a smakuje jeszcze lepiej. Kilka tygodni temu żona zrobiła i nawet nie spodziewałem się, że to właśnie to. Jest mega po prostu!
OdpowiedzUsuń